Polska armia stale rozwija swoje zdolności w zakresie cyberbezpieczeństwa. – Wojsko to nie jest jedna jednostka czy jeden rodzaj broni. To wiele różnego typu jednostek, sprzętów. Istotne jest, żeby wszystko ze sobą dobrze funkcjonowało. Za całość cyberbezpieczeństwa odpowiada Dowództwo Komponentów Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni – informował Dominik Rozdziałowski, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w MON, w rozmowie przeprowadzonej za kulisami kongresu INSECON. Zwrócił uwagę, że Polska ma piątą cyberarmię na świecie. – Jesteśmy tylko za potęgami. Jesteśmy przed Francją, Niemcami, Szwecją, Hiszpanią, Włochami. Skoro jesteśmy przed nimi, to już przegoniliśmy w pewnym momencie Zachód – dodawał. Zwrócił uwagę, że od polskiej armii uczy się coraz więcej innych. Przypomniał jednocześnie, że na zadania związane z cyberbezpieczeństwem potrzebne są znaczące nakłady finansowe.
Forbes Polska Read More