— Nie chcę wspominać tych pierwszych trzech miesięcy. Nie ukrywam, że wylało się sporo łez i czułam dużą bezsilność. Bardzo dużo czasu poświęcałam na treningi, wzmacnianie i każdego dnia widziałam progres, ale była to dla mnie nowa sytuacja. Nie potrafiłam odnaleźć się w swoim ciele — mówi nam Adrianna Sułek-Schubert w pierwszym wywiadzie po narodzinach synka Leona. Znakomita lekkoatletka niespełna trzy tygodnie po cesarskim cięciu zagryzła zęby i wznowiła przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu. — To moje ryzyko i moja pełna odpowiedzialność za swoje zdrowie — podkreśla. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy