Według niemieckiej gazety Handelsblatt była niemiecka kanclerz Angela Merkel wiedziała, że Rosja może próbować szantażować Europę w celu uruchomienia gazociągu Nord Stream 2. Mimo to Merkel rzekomo “ukryła” tę informację. Ostatnie doniesienia mediów udowadniają, że Berlin, uzależniając się od gazu Putina, działał z pełną premedytacją i zdawał sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji — które okazały się katastrofalne dla całego kontynentu. Niemieccy politycy wprost mówią już o “największej porażce” w najnowszej historii swojego kraju.