Też mieliście tak, że po pojawieniu się informacji o kontuzji Roberta Lewandowskiego, zobaczyliście oczyma wyobraźni Michała Probierza, który niczym Robert Więckiewicz w “Ślepnąc od świateł” przebiera ze złości rękami w jacuzzi i wydziera się, że przecież było już tak dobrze? Czy może zaczęliście powątpiewać, czy aby na pewno piłkarz, który w poniedziałek o własnych siłach schodzi z boiska, nie będzie w stanie zagrać w niedzielę albo i nawet w kolejny piątek? Jedno jest pewne: pojawienie się teorii spiskowych dziwić nie może. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *