W czwartek we włoskiej Apulii rozpoczyna się trzydniowy szczyt G7. Wewnętrzne kryzysy władzy w państwach członkowskich sprawi, że będzie on jedynie symbolicznym spotkaniem. Jedynym wyjątkiem są Włochy pod rządami Giorgii Meloni, która świętuje zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W związku z tym szczyt G7 to przede wszystkim szansa dla włoskich władz. — Jeśli Giorgia Meloni będzie sprytna, może odnieść ważny międzynarodowy sukces, skutecznie wprowadzając ważne dla niej kwestie do porządku obrad — mówi Giovanni Orsina, profesor historii politycznej na Uniwersytecie Luiss w Rzymie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *