Francja wygrała 1:0 z Austrią po pełnym walki meczu w “polskiej” grupie mistrzostw Europy 2024. Antybohaterem starcia był Maximilian Woeber, który najpierw w kuriozalny sposób wbił piłkę do własnej siatki, a potem sprawił, że twarz Antoine Griezmanna zalała się krwią. Z zakrwawionym nosem boisko opuścił też Kylian Mbappe. Ofensywny kwartet Trójkolorowych był wybitnie “bezzębny”, ale taki wynik działa na korzyść Polaków. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *