Katował jeńców, dzieci wysyłał do komór gazowych, a po latach ubolewał tylko, że nie zabił więcej Żydów. Powojennym opiekunom Klausa Barbie wcale to nie przeszkadzało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *