Kiedy w 1973 r. Billie Jean King ograła na korcie Bobbiego Riggsa, 90 mln widzów przecierało oczy ze zdumienia. Ich pojedynek, tytułowany już wtedy „wojną płci”, przeszedł do historii. Nie tylko kobiecego sportu, ale i walki o równouprawnienie. „Gdybym nie wygrała, cofnęłybyśmy się o 50 lat. To oznaczałoby krach tenisa kobiet i naszej pewności siebie” – mówiła King
Forbes Polska Read More