Esencją jego filmów było pytanie o sprawiedliwość. — Nie jestem reżyserem moralności, jestem reżyserem filmów — deklarował. — Jeśli robię to dobrze, wartość moralna przebija się sama. Sto lat temu, 25 czerwca 1924 r., urodził się Sidney Lumet, gigant amerykańskiego kina, którego korzenie sięgają Warszawy.

​Onet Kultura Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *