“Agresja rodzi agresję. Jeden zachowa zimną krew, innego poniosą emocje. Jeden zrobi robotę, aby mieć spokój, drugi zareaguje stanowczo i przesadzi, żeby nastraszyć »tamtych« z drugiej strony. Jedni są wkurzeni, inni się boją, a jeszcze inni pałają chęcią zemsty” – żołnierze z granicy opowiadają nam o swoich nastrojach po śmierci swojego kolegi i zatrzymaniu dwóch innych za strzały na “pasku”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *