Sytuacja na naszej granicy – i tej wschodniej, i tej zachodniej – musiała chyba ulec uspokojeniu. Przez jakiś czas Niemcy wypychali od siebie tych uchodźców, których nam nie udało się wypchnąć na Białoruś. Powstało wówczas pewne zamieszanie polityczno-ideologiczno-intelektualne – zwraca uwagę Robert Gwiazdowski w najnowszy odcinku wideocastu “Gwiazdowski mówi Interii”. – Dla przykrycia sytuacji zaczęliśmy rozmawiać o związkach – i o małżeństwie, i o adopcji, i o aborcji. O aborcji już kiedyś mówiłem, natomiast bardzo zainteresowała mnie…
biznes.interia.pl Read More