Do 15 lipca PKW musi podjąć decyzję odnośnie do sprawozdań komitetów wyborczych. Jedną z opcji jest odrzucenie dokumentu, co może skutkować — po dalszej batalii sądowej — stratą wielomilionowych subwencji dla największych partii w Polsce. Taki scenariusz jest możliwy w przypadku ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, nad którym zawisły czarne chmury wraz z opublikowaniem listu do Zbigniewa Ziobro. Członkowie PKW w rozmowie z Onetem podkreślają, że decyzji jeszcze nie ma.