Rekordowo wysoki dług publiczny, ogromne podatki, kryzys na rynku nieruchomości i w służbie zdrowia, mnożące się skutki brexitu, brak kontroli nad migracją — Brytyjczycy mieli wiele powodów, by powiedzieć “dość” rządzącej Partii Konserwatywnej. Po miażdżącej porażce w ostatnich wyborach dziś Partia Pracy triumfuje. Czynnikiem decydującym o powrocie był nie tylko mizerny wynik rządu, ale także zmiana kursu Keira Starmera. Wyjaśniamy, dlaczego laboryści nagle odnieśli tak porażający sukces i dlaczego największe problemy są dopiero przed nimi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *