— Widziałem, jaka atmosfera panuje w Hiszpanii i tu nikt nie nastawiał się na wielki sukces. Ktoś przebąkiwał o ćwierćfinale, może półfinale, ale o miejscu w finale i zwycięstwie nikt raczej nie mówił — podkreśla Cezary Wilk po finale mistrzostw Europy, w którym La Furia Roja pokonała Anglię 2:1. Były reprezentant Polski, na co dzień mieszkający w Hiszpanii, wskazał też niesamowite fundamenty hiszpańskiej kadry. Czy na miarę kolejnej supremacji w Europie i na świecie? — Droga ku temu jest absolutnie otwarta — zapewnia były zawodnik m.in. Deportivo La Coruna i Realu Zaragoza. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *