“Słyszałem, że kiedy mój syn został zabity, członkowie sekty, zamiast się smucić, klaskali i cieszyli się, że wniebowstąpił i spotkał Jezusa” — mówił BBC Stephen Mwiti, który jest przekonany, że jego żona i sześcioro dzieci są ofiarami “masakry w lesie Shakahola”. To tam samozwańczy pastor Paul Nthenge Mackenzie wabił swoich wyznawców przepowiednią końca świata.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *