Od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Taka kara mogłaby grozić Robertowi Lewandowskiemu, jeżeli zarzuty o “kupienie” sobie dyplomów okazałyby się prawdą. Zarzuty są bardzo poważne, a mimo tego piłkarz i jego sztab nie odpowiadają na pytania. To jest jednak uzasadnione, ponieważ gdyby kapitan reprezentacji Polski przerwał ciszę… mogłyby mu grozić kolejne konsekwencje. Adwokat Arkadiusz Szymański wyjaśnia na łamach Przeglądu Sportowego Onet kulisy afery “dyplomowej”. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy