Kiedy audyt wykazuje nieprawidłowości w zarządzaniu budżetem obronnym największego mocarstwa NATO, zazwyczaj nie jest to powód do radości. Jednak tym razem sytuacja wygląda nieco inaczej. Okazuje się, że w trakcie wyceny pomocy dla Ukrainy w amerykańskim Departamencie Obrony urzędnicy nie zastosowali się do oficjalnych wytycznych. To oznacza, że wsparcie dla Kijowa będzie ostatecznie wyższe, niż zakładano.