– To prawdziwa katastrofa – mówią mieszkańcy Międzyzdrojów na półmetku wakacji, którzy zamiast narzekać na nadmiar pracy, raczej liczą już straty. Osoby utrzymujące się z turystyki zauważają, że nad morze przyjeżdżają inni turyści, co generuje także wyraźne zmiany ofert.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *