— Katastrofa, żenada i nie wiem, jakich jeszcze słów miałbym użyć na ten temat — grzmiał w maju tego roku Bartosz Kurek, gdy organizatorzy igrzysk olimpijskich wprowadzili możliwość zabrania 13. zawodnika do Paryża, jednak pod ściśle określonymi warunkami (choć w pozostałych wielkich turniejach skład może liczyć 14 nazwisk). Zmagania w stolicy Francji dobiegły końca, jednak absurdalny przepis wciąż budzi kontrowersje. Przesłanie jest jasne: czas na zmiany, nie ma na co czekać! Wszyscy mówią jednym głosem. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *