Bartosz Zmarzlik nie będzie dobrze wspominać tegorocznej edycji Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze w Cardiff. Po raz pierwszy od 2019 roku Polak nie awansował nawet do półfinału, ale mimo to jego przewaga w klasyfikacji generalnej nad resztą stawki wciąż jest bardzo komfortowa. Nad drugim Robertem Lambertem czterokrotny indywidualny mistrz świata ma bowiem aż 21 punktów przewagi, a nad trzecim Fredrikiem Lindgrenem o dwa “oczka” więcej. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy