— Czy widziałeś, żeby na Placu Czerwonym w Moskwie znajdowały się wieże wiertnicze? A może pod mauzoleum Lenina widziałeś kopalnię złota lub diamentów? Faktem jest, że Rosja jest państwem, które istnieje dzięki eksploatacji zasobów naturalnych skolonizowanych terytoriów — mówi Onetowi Dorzho Dugarow z Ligii Wolnych Narodów, który za swoją niepodległościową działalność jest ścigany w Rosji. — W Buriacji wciąż pamiętają o Polakach, którzy zostali zesłani na Syberię — podkreśla.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *