— Moda wyścigowa to jest coś, co tak naprawdę w Anglii funkcjonuje już od wielu lat. W Polsce zaczynamy się do tego przekonywać, czyli kapelusze, czyli elegancja, czyli duża doza fantazji i to jest miejsce, w którym tak naprawdę rzadko można się tak ubrać jak można się ubrać na wyścigach. Mało kto w tej chwili już nosi kapelusze, ale my wracamy do lat świetności wyścigów konnych, kiedy elegancja i panowie w cylindrach to była norma — opowiada dziennikarka Annamaria Sobierajska. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *