— Mówienie o potencjale, gdy zespół traci punkty, mija się trochę z celem. Drużyna musi pokazywać go na boisku, a nie o nim teoretyzować. Tylko takie nastawienie może dać sukces, bo z samego myślenia, że jest się silnym, niczego nie będzie – mówi nam Mariusz Jop, który przejął zespół Wisły Kraków po zwolnionym Kazimierzu Moskalu. W rozmowie zdradza też kulisy powrotu w roli trenera, dzieli się swoją filozofią patrzenia na cele i radzenia sobie z presją oraz wspomina czasy, gdy Wisła była niemal nie do pokonania. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *