Z tego co wiem, nie jest to jedyna wątpliwość sędziów w sprawie szpiegowania Pegasusem w ostatnich latach. Rzeczywiście taka decyzja, że ktoś najpierw odmawia, a później z niewiadomych przyczyn się zgadza — jest dość niezwykła. Miejmy nadzieję, że uda nam się zbadać ten proces zatwierdzania wniosków na przeciwników PiS-u, które pisowskie służby i prokuratura do sądów wysyłały — powiedział w programie Onet Rano poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki, komentując sensacyjne ustalenia Onetu.