Filmy oparte na komiksowych postaciach raczej rzadko możemy określić jako sztukę, ale ma się wrażenie, że w ostatnich latach jesteśmy raczeni wyjątkowo dużą liczbą lichych produkcji, które jednocześnie zamęczają nas generyczną fabułą oraz przyprawiają o oczopląs nadmiarem CGI. W tym rejonie kandydatów do bohatera mojego cyklu było mnóstwo, ale ostatecznie padło na fatalnego pod każdym względem “Morbiusa” sprzed dwóch lat, w którym główną rolę zagrał Jared Leto. Choć trudno w to uwierzyć, ten film otrzymał od użytkowników na portalu Rotten Tomatoes ponad dwa razy lepszą średnią ocen niż “Joker: Folie a Deux”. Jakim cudem?
Onet Kultura Read More