Radosław Sikorski odniósł się do niedzielnego wystąpienia byłego wicepremiera Mariusza Błaszczaka, który powiedział, że rząd Donalda Tuska powinien podać się do dymisji po ewentualnej wygranej Donalda Trumpa w USA. — Widziałem tę wypowiedź, zdumiała mnie. To nie prawda, że polski rząd postawił na jednego z kandydatów — powiedział minister spraw zagranicznych, który był gościem Dominiki Wielowiejskiej w radiu TOK FM.