Sąd w Krakowie uznał, że uczestniczka wielu demonstracji znana jako Babcia Kasia nie poniesie odpowiedzialności za ugryzienie policjanta i używanie wobec funkcjonariusza słów powszechnie uważanych za wulgarne. Sąd stwierdził, że takie zachowania mają znikomą szkodliwość społeczną. O nieprawomocnym wyroku, który zapadł 5 grudnia, poinformowała na platformie X Agata Bzdyn, prawniczka zajmująca się m.in. prawami człowieka.