Na Dalekim Wschodzie dwóch Polaków mogło cieszyć się ze zwycięstw, a z przegraną musiał pogodzić się Aleksander Śliwka. Jego zespołowi Suntory Sunbirds za porażkę w półfinale Pucharu Cesarza zrewanżowała się była ekipa Bartosza Kurka, czyli Wolf Dogs Nagoja. W Chinach aż 83-proc. dokładność w przyjęciu zagrywki zanotował Michał Kubiak, a do półfinału Pucharu Włoch awansowała już drużyna prowadzona przez selekcjonera Polek Stefano Lavariniego. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *