Co najmniej 54 Palestyńczyków zginęło w czwartek w izraelskich atakach w Strefie Gazy. 11 osób poniosło śmierć w obozie dla uchodźców wewnętrznych w Al-Mawasi, który na początku wojny został wyznaczony jako strefa humanitarna dla cywilów. Według izraelskiej armii atak wymierzony był w szefa sił bezpieczeństwa Hamasu na południu Gazy, Husama Szahwana. Sześć osób zginęło z kolei w izraelskich nalotach na siedzibę kierowanego przez Hamas ministerstwa spraw wewnętrznych w Chan Junus — poinformowały miejscowe organizacje medyczne.