Nad szefem Tesli trudno nadążyć. A to obraża brytyjskiego premiera, a to nazywa “dziewczynką” szefa rządu Kanady, a to wspiera skrajną prawicę w Niemczech. A to wszystko jeszcze przed jego wejściem w skład administracji Donalda Trumpa. O co chodzi Elonowi Muskowi? Chce być głównym rozgrywającym w światowej polityce czy to dla niego po prostu kolejna biznesowa rozgrywka? A może jedno i drugie?

​Business Insider businessinsider.com.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *