W ostatnim czasie wiele mówiło się o tym, że Rosja nie zdołała zapobiec upadkowi reżimu Baszszara Al-Asada w Syrii. Wszystko wskazuje jednak na to, że ani przez chwilę nie miała takiego zamiaru. Kamel Saqr, bliski powiernik syryjskiego prezydenta, rzucił nowe światło na kulisy burzliwych wydarzeń w Syrii. Powiedział, że Baszszar Al-Asad nie raz prosił Putina o pomoc, ale ten zignorował go i to dosłownie — w pewnym momencie przestał odbierać od niego telefon.