Grenlandia ma swoje niechciane pięć minut za sprawą “zaborczych” zapowiedzi Donalda Trumpa, jednak zasobami wyspy już od dawna interesowały się światowe potęgi. Złoża pierwiastków ziem rzadkich były nadzieją UE na uniezależnienie się od dominacji Chin (potentat w wydobyciu metali ziem rzadkich). Amerykanie też od dawna byli świadomi bogactw wyspy. Zainteresowanie Grenlandią nigdy nie było tak duże.
biznes.interia.pl Read More