Tych, którzy wieszczyli koniec zimowego szaleństwa wokół skoków narciarskich w Polsce czekało zaskoczenie. Mimo nieco słabszej dyspozycji największych gwiazd polskiej kadry, konkursy w Zakopanem znów były świetną sportową imprezą, a tysiące kibiców zgromadzonych pod Wielką Krokwią bawiły się tak, jak w czasach “Małyszomanii”. Najwięcej radości sprawił im Paweł Wąsek, zajmując piątą lokatę w konkursie indywidualnym i… Kamil Stoch, rozdając autografy jeszcze dwie godziny po zakończeniu zawodów. Sama impreza bardzo zmieniła się od czasu pierwszych sukcesów “Orła z Wisły”, jednak jedno jest niezmienne – zimowe serce polskiego sportu mocno bije pod Tatrami! ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *