Poseł PiS Janusz Kowalski przyjechał we wtorek z kontrolą poselską przed siedzibę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Warszawie, a wszystko transmitowała na żywo Telewizja Republika. Politykowi nie udało się wejść do budynku ani porozmawiać z Jerzym Owsiakiem. Szef WOŚP opisał w mediach społecznościowych, że w czasie wizyty Janusza Kowalskiego odebrał dwa telefony z groźbami śmierci, a jeden mężczyzna miał mu grozić “wystrzelaniem całej jego rodziny”. “Festiwal zła ma się dobrze” — ocenił.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *