— To cyrk — powiedział w rozmowie z Eurosportem Timi Zajc po piątkowych zawodach w Willingen. Słoweniec zasugerował, że w pierwszej serii Christian Kathol ukarał go dyskwalifikacją, bo na rękę było organizatorom podium dla Niemców. Największym absurdem jest jednak to, że w drugiej serii skakał w tym samym kombinezonie. I tym razem… był on już przepisowy. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *