Wolałbym, żeby nasza drużyna po sukcesie w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. poleciała na klubowe mistrzostwa świata i powalczyła o złoto, zamiast wybierać się do Chicago. Ale może da się wziąć udział i w jednym, i w drugim? – zastanawia się w felietonie Kamil Drąg. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy