Szaleństwo w Barcelonie! Już po sześciu minutach Barcelona przegrywała 0:2 z Atletico Madryt w półfinale Pucharu Króla, by ostatecznie zremisować 4:4. Przed rewanżem sprawa awansu jest jednak wciąż otwarta. Wejście smoka zaliczył Robert Lewandowski, którego Hansi Flick początkowo posadził na ławce. Do Wojciecha Szczęsnego, mimo czterech wpuszczonych goli, nie kibice Blaugrany nie mogą mieć pretensji. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy