Manchester City długo męczył się z Plymouth Argyle w Pucharze Anglii. Na Etihad Stadium przez znaczną część meczu utrzymywał się wynik remisowy. Kiedy na boisku pojawił się Tymoteusz Puchacz faworyci zdobyli dwie bramki i wygrali 3:1, choć słabszego momentu gości nie można wiązać bezpośrednio z wejściem Polaka. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy