Donald Trump nie przestaje szokować, a Europejczycy dyskutują o obronie. — Jeśli nie pokażemy Stanom Zjednoczonym, że wkraczamy z dużymi pieniędzmi, nie widzę powodów, dla których UE lub Europa muszą być przy stole, gdy rozpoczynają się negocjacje — powiedział w tym tygodniu minister spraw zagranicznych Litwy Kęstutis Budrys. Słowa mogą okazać się kluczowe w obliczu dwóch nadzwyczajnych spotkań europejskich przywódców w nadchodzących dniach. A Polska może stać się na nich przykładem.