FC Barcelona cierpiała i drżała o wynik meczu, ale spokój zachowywał Wojciech Szczęsny. Benfica nie wykorzystała gry w przewadze jednego zawodnika i nie pokonała polskiego bramkarza, który został bohaterem. Drugim był Raphinha, autor złotego gola. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:1, ale działo się naprawdę wiele. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *