Kanada przestała być miła. Ontario, które dostarcza prąd do około 1,5 mln Amerykanów, zapowiedziało 25-proc. podwyżkę opłat lub całkowite zaprzestanie dostaw. Dodatkowo prowincja wypowiedziała umowę internetową opiewającą na Starlinki Muska. To jednak nie koniec – firmy z USA zostały wyłączone z zamówień publicznych. Nie tego się zapewne spodziewał Donald Trump, wprowadzając “swoje” cła.
Read More Bankier.pl – Wiadomości