Niestety poza czołową trzydziestką zakończył się dla Polek konkurs na dużej skoczni na mistrzostwach świata w Trondheim. — Na razie jeszcze to do mnie nie dotarło, ale pewnie będzie duża złość — mówiła Anna Twardosz. Przez moment skok Polki wyglądał niebezpiecznie. Niewiele do awansu zabrakło Poli Bełtowskiej, dla której są to pierwsze mistrzostwa świata. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy