Kondycja branży taksówkarskiej w Polsce jest w fatalnym stanie, a dowodem tego są zamykające się lub zawieszane działalności związane z przewozem osób – podaje „Rzeczpospolita”. Ostatnie dane pokazują, że w samym 2023 r. z rynku zniknęło ponad 700 firm przewożących ludzi, a zawieszono kolejne 3 tys.
Na koniec trzeciego kwartału br. w Polsce zarejestrowanych było niespełna 51 tys. firm działających w branży taksówkarskiej, co oznacza, że od marca 2020 r., czyli momentu wybuchu pandemii koronawirusa, zniknęło niemal 5 tys. takich przedsiębiorstw. Większość upadających podmiotów to jednoosobowe działalności gospodarcze, choć podobne problemy nie omijają też korporacji taksówkarskich, które też muszą zamykać działalność.
Eksperci przytaczani przez „Rzeczpospolitą” alarmują, że sytuacja branży jest fatalna, a aż 85 proc. badanych firm taksówkarskich jest w złej lub bardzo złej kondycji finansowej. Analiza DnB wykazała, że zaledwie 0,05 proc. osób prowadzących biznes taksówkarski zadeklarowało, że ich kondycja finansowa jest dobra.
Gazeta podała, że firmy taksówkarskie zamykają się w Polsce od lat, ale w czasie pandemii zjawisko uległo przyspieszeniu. Cytowany przez dziennik analityk DnB Tomasz Starzyk powiedział, że jeśli negatywny trend utrzyma się w kolejnym roku, to jesienią 2024 r. liczba firm taxi w Polsce spadnie poniżej 50 tys. W ten sposób sektor skurczy się o ponad 20 tys. zarejestrowanych podmiotów. Dodatkowo plasuje się on w pierwszej dziesiątce branż z największą liczbą zawieszonych firm (w tej grupie są m.in. podmioty z branży hotelarskiej czy restauracyjnej) – tylko w 2023 r. jest to już 3 tys. podmiotów.
Źródło: PAP, Rzeczposopolita
Artykuł Nadeszły ciężkie czasy dla taksówkarzy pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More