Kiedy państwa członkowskie i unijne instytucje negocjowały obowiązujący dziś wieloletni budżet Unii Europejskiej na lata 2021–2027, grupa „państw oszczędnych”, w tym Niemcy i kraje Beneluksu, domagała się ograniczenia wydatków, a co za tym idzie – składek stolic. Jednocześnie UE zdecydowała się utrzymać ambitną agendę planów i reform, z zieloną transformacją na czele, nie zostawiając zbyt wiele środków na sytuacje kryzysowe. A tych w minionych kilku latach nie brakowało, czego skutkiem są kolejne nowatorskie pomysły, w jaki sposób nie zwiększać składek krajów członkowskich i zarazem odpowiedzieć na bieżące potrzeby.

​www.gazetaprawna.pl – GazetaPrawna.pl – biznes, podatki, prawo, finanse, wiadomości, praca Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *