— Roman naprawdę za wszystko odpokutował, wiele stracił. Został przecież pozbawiony prawa wjazdu i pracy w USA, nie może swobodnie podróżować, ciągle żyje w strachu przed ekstradycją. (…) Wiem, że przy realizacji “Pałacu” bardzo trudno było zdobyć pieniądze na budżet. To jest jakiś absurd! — mówi w rozmowie z Onetem Vincent Perez, szwajcarski aktor i reżyser, prywatnie przyjaciel Romana Polańskiego. 1 i 2 września na festiwalu w Wenecji zostanie pokazany poprzedzony kontrowersjami nowy film Polańskiego — “Pałac”.
Onet Kultura Read More