— Mało jest gatunków muzycznych, które w takim stopniu, jak jazz asymilują się z otoczeniem i wzajemnie inspirują, a czasami go wchłaniają – zauważa trębacz Piotr Wojtasik, który w tym roku po raz trzeci i ostatni pełni funkcję dyrektora artystycznego Jazzu nad Odrą, i to w jego jubileuszowej 60. edycji. I chociaż proponowano mu zostanie na kolejną kadencję, nie byłby wtedy w stanie skupić się w stu procentach na tym, co jest dla niego najważniejsze: — Moim powołaniem jest grać – tlumaczy.
Onet Kultura Read More