— Jest kilka powodów, dlaczego wiele osób jest poproszonych o starty. To są bardzo trudne wybory pod względem frekwencji — mówił Władysław Kosiniak-Kamysz o wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na antenie Polsat News lider ludowców skomentował słowa Bartłomieja Sienkiewicza, który ponad miesiąc temu deklarował, że nie wybiera się do europarlamentu, nazywając go “cmentarzyskiem politycznych słoni”.