Aryna Sabalenka była zaskoczona tym, jak wielkie trudności sprawiła jej dzielnie walcząca Magda Linette. Poznanianka nie podłamała się porażką w pierwszej partii, a w drugiej odrobiła straty i była o krok od sprawienia sensacji w decydującym secie. Sam fakt, że druga rakieta świata głośno wściekała się na korcie, dobrze świadczy o poziomie gry 32-letniej Polki. I choć to Sabalenka wygrała 6:4, 3:6, 6:3, taką chcielibyśmy widzieć ją w każdym meczu! ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *