1 maja 1994 r. cały świat Formuły 1 stanął w miejscu. Wówczas na torze Imola zginął Ayrton Senna, czyli legenda tego sportu. Mało kto pamieta jednak, że dzień wcześniej doszło tam do równie tragicznego wypadku. Jego ofiarą stał się Roland Ratzenberger. 33-latek stracił panowanie nad bolidem i uderzył w betonową ścianę z prędkością ponad 300 km/h. Dzisiaj jego śmierć stała się jedynie przypisem w biografii Senny. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *