— Zaproponowałem protestującym nocleg w Hotelu Poselskim, by mogli noc spędzić w normalnych warunkach, nie na korytarzu i jutro — jak to było zaplanowane — spotkać się z ministrem rolnictwa — przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Poprosił też o postulaty protestujących na piśmie, by móc je przekazać adresatom.